I wtedy chcę do niego wejść i wyrasta przede mną olbrzymia, zielona ściana i w tym momencie budzę się i widzę, że jest wiosenna.
Ten sen mnie wprawił w dobry humor- po pracy- gdzie jest trzydziestu generałów i tylko kilku szeregowców.
Czy życie nie jest piękne? Jeszcze wczoraj wieczorem zalało mi kuchnię, bo urwał się zawór zimnej wody pod zlewem, i popłynęło strumieniem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz