niedziela, 22 listopada 2020

Piękna elektrownia

 Po wielu latach pojechałam wreszcie zobaczyć ją z bliska. Wygląda naprawdę wspaniale a wirujące kłęby dymów i pary wodnej w zachodzącym słońcu przypominają warkocze komety. Pełna moc. Niestety, gdy wyciągnęłam aparat od razu pojawił się strażnik i zagroził policją o ile nie wykasuję zdjęć. Zatem zdjęć z bliska nie ma... A szkoda, bo z tego odległego miejsca to już nie to. Olbrzymia elektrownia dostarcza Polsce jedną piątą energii.


 Wkrótce wykopy się skończą i powstanie tu zalew głęboki na sto siedemdziesiąt metrów- największy kompleks wypoczynkowy w środkowej Polsce.


    Węgiel brunatny wyczerpuje się i do 2035 roku elektrownia ma być wygaszona. Proces napełniania wyrobisk wodą może potrwać 20lat. Czy pójdę na plażę jako staruszka...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Orient-Express

  Czy życie nie jest piękne? Jeszcze wczoraj wieczorem zalało mi kuchnię, bo urwał się zawór zimnej wody pod zlewem, i popłynęło strumieniem...