poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Donna Donna

Piszesz do mnie
konarami kwietnia
znad czerwonych dachówek
że jesteś gotowy
stać się we mnie śpiewem
i tańczyć na otwarcie dnia
gdy lewe oko Ziemi
szykuje się do snu

Czarny pączek nieba
otworzył się na chwilę
zaćwierkał nad horyzontem
i znikł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Orient-Express

  Czy życie nie jest piękne? Jeszcze wczoraj wieczorem zalało mi kuchnię, bo urwał się zawór zimnej wody pod zlewem, i popłynęło strumieniem...